*Inspiracje grunge

Witajcie! Dziś poszłam na łatwiznę i dodaję post z inspiracjami. Mam w planach kilka superdużych postów, zobaczymy czy mi wyjdą. A teraz zapraszam do oglądania c:

 A Wy jaki styl preferujecie? Lubicie grunge?

Ciasteczka kokosowo-owsiane

Witajcie kochani! I znowu zaniedbałam bloga! W tym tygodniu akurat nie było mnie w domu, więc jest to częściowo uzasadnione. Niezbyt zniechęcający jest też wygląd bloga (!). Nie mam pojęcia, czemu białe nagłówki robią się szare, a mam mnóstwo pomysłów na nie, i każdy kończy się tak samo. Postaram się jednak nad tym jeszcze popracować.
Jako że to ostatni tydzień wakacji, pojawiają się już różne podsumowania, a więc i u mnie nie zabraknie tego typu postów; nie martwcie się c:


Dobrze, ale teraz przejdźmy do sedna dzisiejszego postu c:

Dziś chciałam Wam zaprezentować bardzo banalny przepis na ciasteczka! Robi się je dosłownie 5 minut, a są wyśmienite.

Składnik (na ok.45 ciasteczek):
-150g mąki
-100g wiórek kokosowych
-100g płatków owsianych górskich
-200g miękkiego masła
-200g cukru
-1 duże jajko
-szczypta soli
-łyżeczka proszku do pieczenia

Masło miksujemy na puszystą masę. Cały czas miksujemy, dodając cukier, a następnie jajko. W misce mieszamy mąkę, wiórki kokosowe, płatki owsiane, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Do suchych składników dodajemy maślano-jajeczną masę. Krótko miksujemy lub dokładnie mieszamy. Z ciasta robimy kulki. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, Pieczemy ok. 15 min w 160*C. Smacznego! c:

 (niestety nie znam źródła przepisu)

XIV Święto Chleba w Ciechanowcu

Hej kochani! Nie pisałam przez kilka dni, bo - można tak rzec - odeszła mi "wena". Jednakże zainspirowałam się pewnym blogiem i powracam! Mam mnóstwo pomysłów na posty, ale mało czasu. No nic, przejdźmy do rzeczy. Tydzień temu (tak, pisze ten post z tygodniowym opóźnieniem :O) w Ciechanowcu (woj. podlaskie) odbyło się XIV Święto Chleba w Muzeum Rolnictwa. A cóż to jest? Są to pokazy dawnych traktorów, prac polowych etc., czyli nic ciekawego. Jedyną interesującą sprawą, był piękny, kolorowy jarmark. Niestety było mnóstwo mnóstwo mnóstwo ludzi, więc zdjęcia nie są takie, jakie bym chciała, bo prawie cały czas ktoś wchodził w kadr, więc wybrałam tylko te najlepsze c:

Myślałam, ze tych "dobrych" zdjęć będzie więcej. Zrobiłam ich masę (pewnie dla każdego stoiska chociaż dwa, a stoisk było pewnie ok. trzystu) Jeśli jesteście naprawdę zainteresowani, to z pewnością znajdziecie coś w Google. Niestety teraz nie mam zbyt dużo czasu żeby się rozpisywać.
A Wy lubicie Jarmarki? A może byliście na którejś z edycji Święta Chleba?
Do następnej! :*

Ślimak

Cześć c:
Przybywam tu, aby pokazać Wam zdjęcia, które zrobiłam pewnie ponad rok temu. Był wtedy z nami Garfield (jego łapki widać na pierwszym zdjęciu). Nie sądziłam ze ślimaki są aż tak fotogenicznie! Zdjecia z nimi są bardzo efektowne! A co Wy o nich sadzicie? c:

Do zobaczenia następnym razem! Idzie burza :c

*A jeśli nie wrócę przed świtem...

70. lat temu o godzinie 17:00 rozpoczęło się powstanie warszawskie. Najdłuższy, bo trwający 63 dni zryw niepodległości. Jak to dobrze, że media nagłaśniają tą rocznicę transmitując obchody w różnych miastach oraz przybliżając tamte dni. Dziś przygotowałam dla Was listę książek, filmów i muzyki poświęconej tej 

tematyce. 

KSIĄŻKI

1."Made in Poland" - opowieść Stanisława Likiernika spisana przez Emila Marata i Michała Wójcika.

2.Książka Bogumiłą Janusza Zórawskiego "Kamienie też czasem płaczą" opowiada o powstaniu widzianymi oczami dziecka (to jedyna książka z tej kategorii, którą przeczytałam, może kiedyś dodam jej recenzje) 

3.Aleksander Kamiński - "Zośka i Parasol". Książka napisana na podstawie zapisek Jana Rodowicza, jednego z nielicznych powstańców który przeżył.

4.Stanisław Podlewski - "Przemarsz przez piekło" 

MUZYKA

1."Morowe panny" - płyta wydana w 2012 r. o tematyce Powstania Warszawskiego.  Znajdują się na niej piosenki wykonywane przez m.in. Marikę i Anitę Lipnicką. Oto jedna z nich: 

2.25 lipca br. o godzinie 21. na parkingu przy Muzeum Powstania Warszawskiego odbył się Koncert Luxtorpedy "Za wolność" 

3.Szwedzki zespół metalowy Sabbaton w 2010 r. wydał płytę "Coat of Arms" na której znalazł się m.in utwór "Uprising". Poniżej tekst:

4.Adam Nowak i Sylwia Wiśniewska - "Tyle nadziei, tyle młodości" Piosenka nagrana do filmu "Powstanie Warszawskie" (o którym mowa niżej)

FILMY 

1."Miasto 44" (reż. Jan Komasa)- film nie miał jeszcze swojej premiery, ale niektórzy go widzieli (nie mam pojęcia gdzie). Czytałam ich opinie, z których wynika, ze to rewelacyjny film. Koniecznie trzeba go zobaczyć.

2."Powstanie Warszawie" autorem pomysłu na fabułę jest Jan Komasa.  Film stworzony z autentycznych materiałów, po odpowiedniej rekonstrukcji i koloryzacji. 

3."Sierpniowe niebo. 63 dni chwały" w reż. Ireneusza Dobrowolskiego

4. "Baczyński" film opowiadający o poecie K. K. Baczyńskim, który zginął na początku powstania, bo już 4 sierpnia.  

A co Wy dołączylibyście do tej listy? 

I'm boy merciless!

Hej!
Jestem roztrzęsiona! Nie, wcale nie przesadzam.
Jakiś czas temu udało mi się namówić brata na sesje (należy wspomnieć, że ostatnio niechętnie się na to zgadza). No i miałam nadzieję, że te zdjęcia wyjdą jako-tako. Ale nie!  Jedyne zdjęcie, które nadaje się do publicznego pokazania, to to, które jest niżej. Kurcze, myślałam że to będzie dość dobry pomysł.

Ale nadal mam milion pomysłów na zdjęcia i nie będę się tu użalać, tylko następnym razem należy bardziej się przyłożyć! Jak to mówią... człowiek uczy się na błędach.

Te okulary wyglądają jakby były wklejone w paincie. Tez macie takie wrażenie? 

Może ten post nie wnosi nic ważnego do Waszego życia, ale nie mogłam zapomnieć o pożegnaniu!

No więc do następnego, Weronika c:

PS Dziękuje Wam za milion komentarzy do poprzedniego posta! Jesteście cuuuuuudowni (przez wielkie "C").

Dzień dobry!

Hej! No wiec jestem Weronika i mam (prawie) 15 lat. Założyłam bloga z potrzeby posiadania stosunkowo przejrzystej galerii moich - nie ukrywajmy - dość amatorskich zdjęć. Nie wiem, co inni ludzie rozumieją przez słowo "zdjęcie", ale od razu zapowiadam - sądzę, że nie będzie tutaj zbyt wiele "#selfie", bo od tego mam ig c:
Na blogu będę umieszczała, jak już wspomniałam - posty fotograficzne, także pewnie nie raz zahaczę o gotowanie, będą pojawiały się tu także recenzje obejrzanych filmów i przeczytanych książek. Oczywiście, żeby nie było tak nudno, niewykluczone że od czasu do czasu napiszę coś o modzie i podróżach, jeżeli takowe się nadarzą c:
A, i ostatnia sprawa; posty będą pojawiały się ok. 2-3 razy w tygodniu. Ale nie jest to żelazna zasada, bo jeśli nie wydarzy się u mnie nic ciekawego, to przecież nie będę pisała o tym notki. Mogą pojawić się tygodnie, kiedy nie dodam nic nowego. Postaram się, żeby chociaż  nie pojawiły się zupełnie puste miesiące. Nie będę wkładała w posty całego swego serca, bo myślę - że dla bloga nie warto.

Na dziś to chyba wszystko, do zobaczenia w kolejnym poście!